Lato zamknięte w słoiku, czyli czas na przetwory!
Lato to czas obfitości warzyw i owoców, bogatych w bezcenne witaminy oraz składniki mineralne. Warto korzystać z tych dobrodziejstw i sięgać po świeżą porcję rodzimych produktów, jak też zrobić zapasy na zimniejsze dni. Własnoręcznie przygotowane przetwory nie tylko dostarczą nam wielu wartości odżywczych, ale także urozmaicą jadłospis.
Przetwory – zarówno owocowe, jak i te powstałe na bazie warzyw, to idealne rozwiązanie dla miłośników sezonowych smaków, którzy pragną cieszyć się nimi przez cały rok. Dzięki odpowiedniemu przygotowaniu i zakonserwowaniu ich w słoikach, możemy korzystać z tych dobrodziejstw niezależnie od pory roku.
Owoce leśne, jabłka, gruszki, wiśnie czy pigwa – wybór wśród owoców, które mogą posłużyć za bazę do przetworów jest ogromny. Warto również pamiętać o sezonowych warzywach. Dżem z dyni, marynowana cukinia, kiszone ogórki czy kalafior stanowią świetną przekąskę i dodatek do wielu pysznych dań. Warto zaznaczyć, że warzywa i owoce zamknięte w słoiku to nie tylko eksplozja smaków, ale też mnóstwo substancji odżywczych.
Siła naturalnych składników dla zdrowia i odporności
Decydując się na przetwory, warto samodzielnie przygotować je w domu. W przeciwieństwie do tych, które znajdziemy na sklepowych półkach, możemy mieć wtedy pewność, że nie będą zawierały one sztucznych składników, takich jak: zagęstniki, konserwanty, wzmacniacze smaku, aromaty czy barwniki.
– W trosce o zdrowie nasze i naszych dzieci, warto pamiętać o tym, aby spożywane przez nas produkty były przygotowane z wysokiej jakości, naturalnych składników i nie zawierały niepotrzebnych ulepszaczy, które tak naprawdę czynią żywność mniej wartościową – twierdzi Jadwiga Przybyłowska, dietetyk i ekspertka kampanii „Słodka Równowaga”.
Przygotowując domowe wyroby w słoikach latem i jesienią, gwarantujemy sobie nie tylko niezastąpione smaki o każdej porze roku i co za tym idzie, natychmiastową poprawę nastroju, ale też świetny sposób na wzmocnienie odporności. Domowe przetwory pomogą nam zabezpieczyć się przed sezonowymi wirusami i szybciej powrócić do zdrowia, gdy przytrafi się ewentualna, niespodziewana infekcja.
– Skondensowane soki z owoców, takich jak malina, cytryna, porzeczka, żurawina czy owoc dzikiego bzu, to naturalne lekarstwa, zawierające prozdrowotne składniki, m.in. naturalny kwas salicylowy. Na przykład sok z czarnej porzeczki to prawdziwa bomba witamin, będąca źródłem m.in. antyoksydantów, w tym witaminy C, witamin z grupy B, żelaza, wapnia i magnezu. Z kolei dżem porzeczkowy pozwoli dostarczyć nam do organizmu wielu cennych składników, takich jak błonnik pokarmowy, pod warunkiem, że został przygotowany z całych, nieprzetartych owoców. Błonnik i kwasy organiczne występujące w czarnej porzeczce korzystnie wpływają na poziom glukozy
i cholesterolu we krwi. Dlatego do przygotowania dżemu czy powideł porzeczkowych, nie korzystajmy z tradycyjnych przepisów, w których jest zbyt dużo cukru. Ten dodatek jest konieczny ze względu na jego właściwości konserwujące, ale można znacznie ograniczyć ilość cukru w przetworach – mówi Jadwiga Przybyłowska.
Marmolada, dżem czy konfitura?
Cukier, oprócz funkcji słodzącej, świetnie sprawdza się jako naturalny konserwant żywności. Warto jednak pamiętać, że ilość dodawanego cukru powinna być uwarunkowana rodzajem konkretnego przetworu, jaki planujemy przygotować. Wszystkie ich rodzaje potrzebują różnych ilości słodkiego dodatku i nieco innego sposobu przygotowania. Co możemy wyróżnić spośród przetworów z owoców? Skondensowane, gęste i treściwe soki owocowe, dżemy, konfitury, marmolady, powidła, kompoty, a nawet napoje alkoholowe, takie jak cydry o różnych smakach, wina czy domowe nalewki.
O ile na przykład w marmoladzie cukru jest stosunkowo mało – 50 g na 1 kg owoców, o tyle przygotowując dżem powinniśmy użyć go nieco więcej – 60 g na 1 kg owoców, a w przypadku konfitury zazwyczaj używa się nawet 1 kg cukru na 1 kg owoców. Jednak, aby uzyskać idealną konsystencję danego przetworu, należy zwrócić także uwagę na ilość pektyn, które zawierają konkretne produkty. Np. owoce leśne i wiśnie, będą potrzebowały więcej cukru, niż jabłka, cytrusy czy morele. Można stosować różne kombinacje i nie należy bać się łączenia owoców o różnej zawartości pektyn.
– W chłodniejsze dni warto mieć pod ręką własne, domowe produkty, z których będziemy mogli skorzystać w momencie, gdy najdzie nas ochota słodką przekąskę. Kromka chleba z konfiturą z jabłek posypana cynamonem, czy herbata z domowym sokiem z malin po jesiennym spacerze doskonale nas rozgrzeją i pomogą poradzić sobie z jesienną chandrą. Pamiętajmy jednak, aby różnego rodzaju dżemy czy konfitury łączyć z pełnoziarnistymi produktami zbożowymi np. razowym pieczywem, a także białkiem, np. chudym serem twarogowym. Pomoże nam to utrzymać właściwy poziom cukru i cholesterolu we krwi – radzi Jadwiga Przybyłowska, dietetyk i ekspertka kampanii „Słodka Równowaga”.
Wiele sposobów na smaczny sukces
Choć cukier jest najczęściej wybieranym czynnikiem konserwującym przetwory z owoców, to w przypadku grzybów i warzyw możemy zastosować także inne metody. Jednym z najstarszych sposobów utrwalania żywności jest dodawanie do niej soli. Puszcza ona naturalne soki i powstrzymuje, a nawet całkiem uniemożliwia rozwój bakterii, wpływających na psucie się pożywienia. Warto stosować ją w przetworach w proporcji około 20% w stosunku do wagi produktów, które nią zasypujemy. Należy pamiętać, aby sól w całości pokrywała powierzchnię produktu, który będzie ulegał konserwacji. Jeżeli jednak chcemy zakonserwować warzywa w nieco inny sposób, możemy to zrobić poprzez przechowywanie ich w osolonej wodzie z dodatkiem kwasku cytrynowego. Słoiki z tak przygotowaną zalewą muszą zostać poddane procesowi tyndalizacji, czyli około półgodzinnego, trzykrotnego gotowania, co dodatkowo skutecznie zabija drobnoustroje. Jakie przetwory możemy przygotować z sezonowych warzyw? Wybór jest bardzo duży: soki warzywne (z pomidorów, buraków, czy zielonych warzyw), przeciery, koncentraty, marynaty, pikle, czy bardzo modne ostatnimi czasy kiszonki.
Dzięki własnoręcznemu przygotowywaniu przetworów, każdy z nas ma wpływ i pełną kontrolę nad ilością dodawanych do nich składników. Możemy dawkować je według własnych, indywidualnych preferencji i potrzeb. Żaden z dostępnych na wyciągnięcie ręki produktów ze sklepu, nie może równać się z tym przygotowanym przez nas. Istotna jest tutaj nie tylko kwestia składów, ale również smaku – jedni lubią słodsze przetwory, inni z kolei wybierają te bardziej wytrawne.
Grunt to właściwy moment
Sięgając po warzywa i owoce z przeznaczeniem na przetwory warto uwzględnić przy tym kalendarz i sezonowość poszczególnych produktów. Wrzesień i początek jesieni, to idealny moment dla jabłek, winogron, aronii czy śliwki. W przypadku warzyw trafionym wyborem będzie papryka i kalafior, z których przetwory potrafią urozmaicić wiele dań. Październik to najlepsza pora na owoce takie jak pigwa czy gruszka, których dojrzałość w tym okresie gwarantuje wyjątkowy, słodki smak. Z warzyw warto zdecydować się na przetwory z białej i czerwonej kapusty, na którą różnorodność przepisów pozwala przygotować danie na każdą okazję. Późna jesień to również idealny czas na zebranie, a później przygotowanie i umieszczenie w słoikach wielu smacznych gatunków grzybów. Można przygotować je na różne sposoby, np. udusić lub zamarynować. Listopad to z kolei idealny czas na przetwory z buraków, dyni i żurawiny.
Warto mieć także na uwadze, że decydując się na kupno produktów w trakcie trwającego na nie sezonu, nie przepłacamy. Na te same warzywa i owoce kupione zimą trzeba przeznaczyć znacznie większą kwotę.