Jedzenie emocjonalne – dlaczego słodkie przekąski stają się ucieczką od stresu?
- 1 Jedzenie emocjonalne – co to takiego?
- 2 Dlaczego zajadamy emocje?
- 3 Zajadanie stresu słodyczami – skąd ochota akurat na słodkie?
- 4 Jak rozpoznać jedzenie emocjonalne u siebie? Krótki test
- 5 Jedzenie emocjonalne – jak sobie poradzić z ucieczką przed trudnymi emocjami?
- 6 Czy zajadanie emocji trzeba leczyć?
Odczuwane emocje to bodziec, który napędza wiele zachowań w naszym życiu. W psychologii behawioralnej spotykamy się z pojęciem „jedzenia emocjonalnego”, gdyż właśnie to, co odczuwamy, nierzadko wpływa na ilość i rodzaj spożywanego pożywienia. Zarówno pod wpływem radości, jak i smutku, możemy wykazywać skłonności do spożywania żywności czy wybierania bardziej kalorycznych i niezdrowych przekąsek. Jak poradzić sobie z zajadaniem stresu?
Jedzenie emocjonalne – co to takiego?
Jedzenie emocjonalne, to najczęściej, spożywanie nadmiernej ilości posiłków bądź wybieranie żywności powszechnie postrzeganej jako „smakowitej” pod wpływem odczuwanych emocji. Dzisiaj zwracamy szczególną uwagę na spożywanie żywności w zbyt dużej ilości pod wpływem negatywnych emocji, gdyż wydaje się, że jest to najbardziej powszechne zjawisko. Warto jednak wiedzieć, że może się zdarzyć, że również pozytywne doznania emocjonalne wpływają na to, co jemy. Co więcej, jedzenie emocjonalne to nie tylko objadanie się, ale to także ograniczanie spożycia żywności pod wpływem doznawanych uczuć.
Zajadanie emocji może niweczyć wszelki wysiłek, jaki na co dzień wkładamy w to, aby odżywiać się zdrowo czy zgodnie z naszym zapotrzebowaniem energetycznym. W końcu niejedna dieta zakończyła się nagle, gdy do gry dołączył stres czy obniżony nastrój wywołany niepowodzeniem w pracy czy domu. W konsekwencji zajadanie stresu wywołuje u nas potrzebę spożycia posiłku, nawet jeśli w obiektywnej analizie nie powinniśmy być głodni, np. niedawno temu zjedliśmy śniadanie czy kolację.
Dlaczego zajadamy emocje?
Raczej większość z nas wie, że nadmierne objadanie się nie jest zdrowe. Dlaczego więc zajadamy emocje? Niestety często nie jesteśmy świadomi tego problemu. Na co dzień, gdy towarzyszą nam liczne wyzwania i stres, być może nie mamy przestrzeni zastanawiać się nad tym, jak rozładowujemy kłębiące się w nas napięcie. To właśnie jedzenie emocjonalne może być sposobem na radzenie sobie ze stresem.
Zajadanie stresu słodyczami – skąd ochota akurat na słodkie?
Zajadanie stresu słodyczami czy słonymi przekąskami zdarza się najczęściej, gdyż w praktyce jest to najprostsze. Przekąski są wygodne, często mamy je pod ręką lub w pobliskim sklepie. Nie trzeba tracić czasu na ich obróbkę. Choć chwilowe, to jednak odczuwalne, poczucie ulgi przynoszą od razu.
Wydaje się, że zajadanie stresu słodyczami jest najpowszechniejsze. Wynika to z tego, że węglowodanowe przekąski są zasobnym źródłem energii. Spożywanie słodkich i kalorycznych posiłków to pierwotny mechanizm, który odziedziczyliśmy po naszych przodkach. W sytuacji stresowej, gdy czujemy zagrożenie, potrzebujemy czynników, które potencjalnie zwiększają naszą szansę na przetrwanie.
Jak rozpoznać jedzenie emocjonalne u siebie? Krótki test
Zastanawiasz się, czy jedzenie emocjonalne dotyczy także Ciebie? Swoje wątpliwości warto skonsultować z ekspertem – psychologiem, psychoterapeutą lub doświadczonym dietetykiem. Jednak zanim wybierzesz się do specjalisty, zwróć uwagę na kilka poniższych kwestii:
- Jak obecnie jest Twoja masa ciała? Czy w ostatnim czasie uległa zmianie?
- Jak wygląda Twój plan dnia pod kątem jedzenia? Czy spożywasz 3 podstawowe posiłki (śniadanie, obiad, kolacja)?
- Czy często sięgasz po dodatkowe posiłki lub przekąski? Jeśli tak, to najczęściej co dodatkowo spożywasz i w jakich okolicznościach?
- Co robisz na wieść o smutnych informacjach?
- Co robisz, gdy się stresujesz?
Jeszcze zanim porozmawiamy z osobą doświadczoną, warto już przemyśleć powyższe kwestie. Należy szczerze odpowiedzieć na pytania. W końcu robimy to dla własnego dobra.
Jedzenie emocjonalne – jak sobie poradzić z ucieczką przed trudnymi emocjami?
Zajadanie stresu to najczęściej wynik wielu lat budowania złych nawyków żywieniowych. Warto mieć świadomość, że choć nie zmieni się to z dnia na dzień, to sama świadomość tego problemu jest pierwszym kluczem do sukcesu. Jeśli podejrzewasz, że jedzenie emocjonalne dotyczy Ciebie, daj sobie czas. Zauważ, kiedy najczęściej sięgasz po przekąski i nie jest to spowodowane głodem, a emocjami. Zastanów się, dlaczego to właśnie słodycze Twoim zdaniem rozwiążą trudne emocje. Pamiętaj, aby podczas takich chwil autorefleksji, nie oceniać siebie. Każdy z nas ma prawo popełniać błędy czy podejmować decyzje nie do końca właściwe.
W procesie zmiany ważne jest zauważenie problemu, ale także zaakceptowanie go. Natomiast kolejnym krokiem jest znalezienie alternatywnego rozwiązania. Masz stresującą pracę i przed ważnym spotkaniem sięgasz po słodkiego batonika? Co możesz zrobić zamiast tego? A może 3 – 4 min długich wdechów i oddechów w odosobnieniu będzie równie pomocne? Może warto włączyć regularną aktywność fizyczną taką jak bieganie czy joga, które pomogą Ci rozładować napięcie? Ważne, abyś znalazł to, co pomoże właśnie Tobie.
Na koniec pamiętaj, że musisz wykazać się dużą dawką motywacji. Zmiana niekorzystnych nawyków i przekucie ich w te pożyteczne oznacza często intensywną pracę nad sobą, ale zdecydowanie warto! W końcu tylko Ty jesteś w stanie zmienić swoje życie na lepsze.
Czy zajadanie emocji trzeba leczyć?
Istotne jest, aby nie bagatelizować problemu, jakim jest zajadanie stresu. Niestety powtarzanie się tego zachowania może prowadzić do wzrostu masy ciała. Warto pamiętać, że jest to nie tylko kwestia estetyki, ale przede wszystkim zdrowia. Nadmierna masa ciała to wyższe ryzyko chorób układu krążenia, nowotworów czy cukrzycy. Może się także zdarzyć sytuacja odwrotna, gdy pod wpływem stresu tracimy apetyt, a w konsekwencji dochodzi do gwałtownego spadku masy ciała.
Niezależnie od tego, czy „objadamy” się czy unikamy posiłków, jedzenie emocjonalne stwarza poważne ryzyko licznych niedoborów żywieniowych, przede wszystkim witamin i kluczowych składników mineralnych takich jak wapń czy żelazo. Jeśli jedzenie emocjonalne przybiera postać spożywania słodyczy czy słonych przekąsek, może to zwiększać poziom cholesterolu, a także ciśnienia tętniczego.
Zatem konieczne jest leczenie jedzenia emocjonalnego. Najczęściej we współpracy z dietetykiem i psychoterapeutą, którzy wspólnie pomogą przywrócić równowagę i nauczą zdrowej relacji z jedzeniem. Warto także podkreślić, że bagatelizowanie stanu, jakim jest jedzenie emocjonalne może doprowadzić do rozwoju poważniejszych zaburzeń odżywiania, jakimi są anoreksja i bulimia.
Podsumowując, jedzenie emocjonalne to sposób na radzenie sobie ze stresem. Najczęściej jest to zajadanie stresu słodyczami czy innymi produktami o wysokiej kaloryczności, które są uznawane za niezdrowe. Zauważając ten problem, nie należy go bagatelizować. Natomiast warto o siebie zawalczyć. Podczas budowania zdrowych nawyków żywieniowych warto skonsultować się z psychoterapeutą lub dietetykiem. Doświadczony specjalista będzie cennym wsparciem podczas wprowadzania zmian.