Alluloza – jak ten słodzik wpływa na zdrowie? Bezpieczeństwo stosowania

Czy wiesz co to alluloza? Jeśli nie, to nic dziwnego! Jest to całkiem nowa substancja na rynku słodzików, czyli zamienników tradycyjnego cukru spożywczego. Jak wskazują naukowcy, ma ona silne właściwości słodzące i nie dostarcza kalorii. Jednak, czy jej spożycie jest bezpieczne? Czy warto włączyć allulozę do diety? Co na ten temat mówią eksperci?

Alluloza – co to za słodzik?

Alluloza, nazywana również psikozą, pod względem chemicznym to cząsteczka przypominająca fruktozę. Rzadko występuje w przyrodzie, choć może powstawać w tracie trawienia posiłków zawierających sacharozę lub fruktozę w dużych ilościach. Na skalę przemysłową pozyskuje się ją z japońskiej rośliny goździkowatej. Najczęściej jest stosowana w żywności niskokalorycznej, gdzie zastępuje tradycyjne substancje słodzące.

Regulacje prawne dotyczące allulozy

Mimo, iż alluloza nie jest jeszcze nam doskonale znana, to już w 2014 roku Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) uznała d-allulozę za bezpieczną do spożycia przez zdrowych dorosłych. Co ciekawe, w Japonii, gdzie spożycie allulozy jest wyższe niż w Europie, do Ministerstwa Zdrowia, Pracy i Opieki Społecznej złożono wniosek o zezwolenie na stosowanie d-allulozy jako produktu spożywczego specjalnego przeznaczenia zdrowotnego (FOSHU) (Hossain, Yamaguchi, Hirose i in., 2015).

W przypadku dostępności w Europie jest ona bardziej skomplikowana. Zgodnie z obecnie obowiązującym Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 1333/2008, w wykazie dodatków do żywności nie ma allulozy jako substancji słodzącej. Oznacza to, że chociaż została ona uznana jako bezpieczna, to jeszcze nie została dopuszczona do spożycia czy obrotu jako dodatek do żywności.

Właściwości allulozy

Alluloza pod względem chemicznym przypomina fruktozę. Przyjęta wraz z pożywieniem wykorzystuje ten sam szlak metabolicznych przenośników. Jednocześnie organizm ludzki nie ma zdolności strawić tę cząsteczkę. Dzięki temu jest ona niemalże całkowicie wydalana wraz z moczem.

Allulozę zalicza się do grupy substancji słodzących – zamienników sacharozy. Jest to związane z tym, że substancja ta ma siłę słodzenia równą 70% klasycznego cukru spożywczego. Jak wskazują naukowcy, potencjalnie alluloza, jak i inne słodziki, może wywierać szereg korzystnych działań na organizm człowieka. Uważa się, że może obniżać poziom glukozy, a także korzystnie wpływać na gospodarkę węglowodanową i lipidową organizmu. Niestety obecnie brakuje badań, zwłaszcza z udziałem ludzi, które potwierdziłyby te właściwości allulozy.

Kaloryczność allulozy

Kaloryczność allulozy

Alluloza nie dostarcza kalorii. Jest to związane z tym, że organizm człowieka nie ma zdolności do syntetyzowania enzymów odpowiedzialnych za trawienie tej cząsteczki. Jednocześnie warto pamiętać, że alluloza nadal pozwala odczuwać smak słodki, pomimo tego, że nie dostarcza energii. Dzięki temu potencjalnie stanowi doskonały zamiennik klasycznego cukru dla osób, dla których wyeliminowanie słodkiego smaku z diety jest wyzwaniem.

Jak stosować allulozę w kuchni?

Alluloza potencjalnie sprawdza się w kuchni. Niestety obecnie nadal dane dostępne w literaturze naukowej bywają niespójne. Jako zamiennik cukru, alluloza sprawdzi się dodawana do napojów, ciast i dietetycznych deserów. Alluloza dobrze rozpuszcza się w wodzie, dzięki czemu można ją stosować do słodzenia kawy czy herbaty. Zaleca się unikać długiego podgrzewania słodzika.

Czy alluloza jest bezpieczna dla organizmu?

Jak wskazują obecnie dostępne badania, alluloza jest uważana za substancję bezpieczną dla organizmu ludzkiego. Potencjalnie może być pomocna dla osób odchudzających się, które chcą ograniczyć kaloryczność swojej diety, gdyż nie jest trawiona przez organizm ludzki. Choć brakuje badań z udziałem ludzi, to uważa się, że alluloza podobnie jak fruktoza jest wchłaniania w jelicie cienkim i następnie wydalana z moczem.

Jednocześnie część naukowców obawia się o interakcję, jaka może zachodzić pomiędzy allulozą a wybranymi patogennymi bakteriami, zasiedlającymi ludzki organizm. Ma to znaczenie w przypadku takich szczepów jak Klebsiella Pneumonie, która w przypadku nadmiernej stymulacji czy niedoborów odporności mogłaby przyczynić się do procesu chorobotwórczego. Jak pokazują badania, w warunkach laboratoryjnych (in vitro) alluloza jest dla wspominanej bakterii źródłem energii. Jak wskazują naukowcy, brakuje danych, aby stwierdzić, czy to zjawisko ma znaczenie w diecie człowieka. Obecnie podkreśla się to, że potrzeba więcej badań nt. roli i przebiegu metabolizmu allulozy w organizmie ludzkim.

Poza tym d-alluloza jest uznawana za substancję bezpieczną przez Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA), agencję odpowiedzialną za ocenę ryzyka związanego z żywnością i paszami w Unii Europejskiej. Już w 2015 roku EFSA wydała pozytywną opinię dotyczącą bezpieczeństwa spożywania allulozy jako substancji spożywczej.

Alternatywy dla allulozy – przykłady innych substancji słodzących

Cukier

Najbardziej podstawową alternatywą dla allulozy jest cukier spożywczy. Niewątpliwie jego przewagą jest to, że jest to substancja doskonale nam znana. Długie doświadczenia przyczyniają się do tego, że wiemy, jak wygląda los cukru w organizmie ludzkim, jakie są konsekwencje jego spożycia. Warto wiedzieć, że obecnie wyzwaniem społecznym i zdrowotnym nie jest spożycie cukru w ogóle, ale jego nadmiar. Do okazjonalnego słodzenia w małych porcjach można stosować cukier, ale należy pamiętać o dopasowaniu ilości do własnego zapotrzebowania energetycznego.

 Erytrytol

Erytrol to słodzik należący do grupy polioli, czyli półsyntetycznych substancji wypełniających. Stosuje się go jako zamiennik klasycznych substancji słodzących np. cukru czy miodu. Erytrol pozwala na odczuwanie smaku słodkiego na poziomie 80% słodkości cukru buraczanego.

Stewia

Stewia to naturalna substancja słodząca dostępna w formie rośliny, tabletek lub pastylek. Substancją aktywną są glikozydy stewiolowe, które są nawet 300 razy słodsze niż klasyczny cukier spożywczy.

Ksylitol

Ksylitol to związek należący do alkoholi wielowodorotlenowych. Podobnie jak cukier spożywczy, nadaje słodki smak potrawom, jednakże dostarcza o 40% mniej kalorii. Ksylitol, podobnie jak inne substancje słodzące, nie wpływa na poziom glukozy we krwi i nie pobudza wydzielania insuliny.

Syrop klonowy

Syrop klonowy pochodzi z soku drzewa klonowego i ma postać słodkiego, brązowego syropu. Jako że główne składniki syropu klonowego to cukry, przede wszystkim sacharoza, glukoza i fruktoza, to jest on dosyć kaloryczny. Średnio jedna łyżka syropu dostarcza około 60 kcal.

Kto może spożywać allulozę i czy zawsze jest to potrzebne?

Kto może spożywać allulozę i czy zawsze jest to potrzebne?

Zgodnie z obecnie dostępnymi badaniami alluloza potencjalnie może być spożywana przez osoby zdrowe i dorosłe. Brakuje jednak wystarczających danych, aby stwierdzić, czy jest bezpieczna dla dzieci, młodzieży, osób starszych czy przewlekle chorych. Przypuszcza się, że jej spożycie może być korzystne dla osób z otyłością, cukrzycą czy zaburzeniami lipidowymi. Jednocześnie nadal potrzeba badań oceniających wpływ tego słodzika na zdrowie.

Warto także podkreślić, że alluloza nie jest niezbędna w naszej diecie. Obecnie dostępnych jest wiele innych substancji słodzących, których spożycie jest bezpieczne, co potwierdzają liczne bania. Ponadto, aby osiągnąć redukcję masy ciała, niekoniecznie jest nawet korzystanie ze słodzików. Odpowiednie spożycie cukru, czyli takie, które jest dopasowane do zapotrzebowania energetycznego danej osoby, a także uwzględnia cel, jakim jest redukcja masy ciała, nie będzie stanowiło przeszkody w odchudzaniu. Zastanawiając się nad włączeniem allulozy do swojej diety, warto rozważyć dobrze przebadane substancje słodzące, a także indywidualną konsultację dietetyczną z doświadczonym dietetykiem.